Gazeta Starachowicka 16.04.2012 Nr 16 (1035)
Na rzecz rozwoju …
Odlewnie jednoczą siły
Świętokrzyski Klaster Producentów Branży Metalowej i Odlewniczej „METAL-CAST” powstaje w Starachowicach. W gronie założycieli znalazły się m.in. kielecka Odlewnia Chemar, konecka Odlewnia Żeliwa FANSULD, Zakłady Górniczo-Metalowe „Zębiec” i Odlewnie Polskie S.A., które będą pełnić w nim rolę wiodącą. Wspierać ich będą Specjalna Strefa Ekonomiczna „Starachowice” i Politechnika Świętokrzyska.
Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni Polskich w Starachowicach, który będzie przewodził klastrowi mówi, że podstawą inicjatywy jest chęć znalezienia płaszczyzn, na których firmy odlewnicze i metalowe mogłyby współpracować. Faktem jest bowiem, że obie branże pełnią dość dużą rolę w naszym regionie. Wytwarzają ok. 10 proc. polskiej produkcji odlewniczej, co plasuje województwo na szóstym miejscu w kraju.
– Mamy tu duży potencjał, który poprzez różnego rodzaju inwestycje przedsiębiorców, w większości osób prywatnych, ale także dużych spółek, w tym giełdowych jak nasza, jest ciągle unowocześniany i ustawiony dość mocno na współpracę i eksport. Mamy świadomość swojego znaczenia dla województwa, generowania wielu miejsc pracy, jak i tworzenia niemałej części dochodu narodowego, dlatego chcemy mieć także możliwość reprezentowania interesów całej branży, a nie tylko interesu jednego przedsiębiorstwa w stosunku chociażby do władz samorządowych, – mówi L. Walczyk.
Inicjatywy klastrowe dość mocno rozwijają się w Polsce, a samo hasło stało się dzisiaj modne. Ale nie o bycie „trendy” tu chodzi, lecz o stworzenie silnych podstaw gospodarczych inicjatywy klastrowej, czyli tak naprawdę zbudowanie płaszczyzn współpracy pomiędzy firmami, które będą należeć do tego stowarzyszenia, twierdzi wiceprezes Odlewni. Samo stowarzyszenie, co mocno podkreśla, będzie zaledwie instytucją wsparcia, jednym z elementów tworzonej struktury klastrowej.
– Nie robimy tego wyłącznie po to, by było ładnie, tylko żeby sumę pewnych efektów działań synergicznych przekuć na efekty naszych firm, bo o to w tym chodzi – wyjaśnia Walczyk. – Dzięki koncentracji potencjału i kapitału będziemy mogli zabiegać o środki na działalność badawczo-rozwojową oraz innowacyjność.
Właśnie owa innowacyjność, jak twierdzi, ma być kluczem do zwiększania konkurencyjności branży metalowej i odlewniczej, która jest ważnym elementem gospodarki naszego województwa.
– Poprzez tego typu działania, chcemy stworzyć pewien zorganizowany obszar działalności, który będzie starał się o pozyskanie środków służących wzrostowi poziomu innowacyjności technologicznej i produktowej, bo pojedyncze firmy są za słabe w tym względzie.
I mają już doświadczeni, bo przypomnijmy, że w 2006 r. to właśnie Odlewnie Polskie były inicjatorem ponadregionalnej inicjatywy klastrowej, czyli utworzenia Stowarzyszenia Producentów Komponentów Odlewniczych KOM-CAST z siedzibą w Rzeszowie, która skupia 26 przedsiębiorstw z województw świętokrzyskiego, podkarpackiego i lubelskiego.
– Jesteśmy pewni, że dzięki funkcjonowaniu w gronie założycieli, a później organach tego stowarzyszenia, będziemy mogli wykorzystać te doświadczenia przy naszej nowej inicjatywie klastrowej, która obejmuje przedsiębiorstwa z regionu świętokrzyskiego – mówi L. Walczyk.
Na dzień dzisiejszy klaster jest w fazie organizacji. Po spotkaniu założycielskim, które odbyło się 28 marca, wniosek rejestracyjny został złożony już w sądzie. W tej chwili prowadzone są prace nad określeniem konkretnych obszarów kooperacji, w których będzie można łączyć potencjały firm wchodzących w skład klastra, po to, żeby zwiększać ich możliwości związane m. in. ze zdobywaniem nowych rynków.
– Chcemy pokazać innym firmom, że ta inicjatywa może przynieść konkretne korzyści – mówi wiceprezes Odlewni.
Inicjatywę wsparły też Specjalna Strefa Ekonomiczna „Starachowice” oraz Politechnika Świętokrzyska, które znalazły się w gronie członków założycieli. Są w tym gronie również: Odlewnia Chemar z Kielc, Odlewnia FANSULD z Końskich i Zakłady Górniczo-Metalowe „Zębiec”, a więc poważne firmy, które dysponują określonym udziałem w rynku i chcą tworzyć możliwości rozwijania własnych biznesów. Do klastra należą również małe i średnie firmy, które mają kluczowy wpływ na wzrost konkurencyjności przedsiębiorstw na lokalnym rynku.
– Tak naprawdę głównym naszym celem jest stworzenie podstaw do autentycznej współpracy przedsiębiorstw naszej branży i branż z nami kooperujących – tłumaczy Walczyk. (An) |